Wodoodporna baza pod cienie "Artdeco"

Marka: Artdeco
Pojemność: 5ml

Konsystencja: kremowa (twardsze mazidło)

Opakowanie: plastikowy słoiczek z nakrętką

Skład

C11-13, Isoparaffin, Talc, Hydrogenated Microcrystalline Cera (Hydrogenated Microcrystalline Wax), Mica, Paraffin, Cera Microcristallina (Microcrystalline Wax), VP/Hexadecene Copolymer, Polyethylene, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Bisabolol, Parfum (Fragnance), Methylparaben,  Ethylparaben, Benzyl Benzoate, Libalool, Propylparaben, Propylene Glycol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Benzyl Salucylate, BHT, Hydroxycitronellal, Ascorbyl Palmitate, Glyceryl Stearate, Citral, Citric Acid, CI 77491 (Iron Oxides), CI 77492 (Iron Oxides), CI 77499 (Iron Oxides), CI 77891 (Titanium Dioxide)

Moje wnioski

Jest to moja pierwsza i póki co jedyna baza, jakiej używam, dlatego ciężko mi porównać z innymi tego typu kosmetykami. Na pewno bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Po nałożeniu cienie trwale się trzymają. Nic się nie zbija, nie "roluje". Po nabraniu produktu na palec należy ją rozprowadzić na powiece. Zdaniem niektórych jest lekka i łatwa w rozprowadzaniu, z czym ja się nie zgodzę, gdyż zauważyłam, że aby ją dokładnie rozetrzeć trzeba trochę docisnąć palcem po powiece. Zwłaszcza, gdy bazę mamy już otworzoną od kilku miesięcy. Baza posiada zapach, który nie jest zły, ale mnie nie zachwyca. Najważniejsze, że działa, a to robi świetnie. Sprzedawana jest w małych kartonikach (jak na zdjęciu powyżej). Kosztuje około 37zł za słoiczek, ale często można ją kupić dużo tańszą na promocjach (zwłaszcza polecam pod tym kątem drogerię internetową Puder i krem).

Oceny (1-5)

Zapach: ✶✶✶
Ogólne wrażenie: ✶✶✶✶